wtorek, 22 lipca 2014

Książkowo #1 Paulo Coelho 'Weronika postanawia umrzeć'

Książkę, którą zamierzam w skrócie zrecenzować na pewno każdy z was kojarzy. Jak już zdążyliście się zorientować mowa będzie o powieści napisanej przez Paulo Coelho nazwanej Weronika postanawia umrzeć. Wybitnym recenzentem książek nie jestem, jednak chciałbym zacząć również w tej dziedzinie coś działać i zarazić was 'moim gustem książkowym'. Zapraszam do lektury.


Weronika postanawia umrzeć, lecz koniec końców nie udaje jej się to od razu. Znudzona rutyną dnia codziennego Weronika postanawia zakończyć swój ziemski żywot. Na codzień wynajmuje pokój u sióstr zakonnych, pracuje jako bibliotekarka choć ma zupełnie inne wykształcenie, które nie ona sobie wybrała. Tkwi w tej rutynie, która, jak jej się wydaje, zdaje się nie mieć końca. Lecz ona ten koniec pragnie przyspieszyć przez samobójstwo. Zażywa tabletki, pisze list do redakcji jednego z czasopism i... budzi się w szpitalu psychiatrycznym Vilette. Diagnoza: zostało Ci kilka dni życia ponieważ Twoje serce jest chore. Weronika czeka na śmierć, a w trakcie przeżywa różne sytuacje, które redefiniują jej podejście do życia. Zakochuje się. Weronika chce żyć inaczej...

Osobiście nigdy nie dążyłem do przeczytania którejś z książek Paulo Coehlo. Ale ja mam tak często, że chwytam się bardzo późno czegość co swego czasu było bardzo popularne. Tak samo było właśnie z tym autorem. Wtedy kiedy był hype na jego twórczość ja stałem z boku, niechętnie patrząc na innych czytających jego powieści, nierozumiejąc tego co kryje się pod płaszczem tajemniczych okładek i wielu pozytywnych opini na jego temat. Aż do teraz. Chwyciłem w swoje ręce powieść Weronika postanawia umrzeć, choć już wcześniej widziałem film oparty na tej książce. Na szczęście było już to dawno temu i nie pamiętałem dokładnie co się wydarzy. Wraz z każdą przeczytaną kartką byłem coraz bardziej połączony emocjonalnie z główną bohaterką. Czasami łączyłem to co ona przeżywa z moimi przeżyciami. Każdy z nas czasami czuje takie uczucie utknięcia w rutynie, robienie tych samych rzeczy codziennie nie widząc w nich sensu. Książka napisana jest w naprawdę przyjemnym stylu, który sprawia, że czyta się ja naprawdę szybko. W końcu, twórczość Paulo Coehlo jest lubiana przez 'masy', przez mainstream. Każda kartka odkrywa coś nowego na temat osób szalonych i ich toku myślenia. Pozwala nam, zwykłym normalnym śmiertelnikom, wyciągnąć wnioski z tej historii i zastanowić się nad sensem naszego życia; życia, które choć z jednej strony nudne, może zostać zmienione pozytywnie o ile tego chcemy i się nie boimi. Psychologiczne podejście do życia, miłości i śmierci napisane w prosty i przejrzysty sposób trafiający do niewymagającego czytelnika. Śmiem twierdzić, że jest to jedna z lepszych książek przeczytanych przeze mnie w ostatnim czasie i na pewno w przyszłości sięgnę po więcej tytułów tego autora. 

moja ocena:
9/10

1 komentarz:

  1. Ja jej nie kojarzę.... Z tego co opisałeś warto po nią sięgnąć. Może w przyszłości wezmę się za nią.

    Nowa notka na www.Rebelle-K.blog.pl Zaprasza

    OdpowiedzUsuń