Czy w muzyce zawsze musi chodzić o znaczenie? A najlepiej o jak najgłębsze znaczenie, które można rozumieć w różnoraki sposób? Wydaje mi się, że nie. Potrzebna jest muzyka stworzona typowo dla rozrywki i zabawy. Jeszcze lepiej jeśli właśnie ta muzyka daje nam uczucie pewności siebie. Ja mam takie uczucie gdy słucham muzyki bitchowatej, 'agresywnej', cukierkowej, seksualnej.
6. Adore Delano - Party
5. Kevin Mikal - Candy Yum Yum
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz