czwartek, 31 lipca 2014

Książkowo #2 Gena Showalter 'Alicja i Lustro Zombi'

'Światło odegnało ciemność'

Tytuł: Alicja i Lustro Zombi
Autor: Gena Showalter
Seria: Kroniki Białego Królika
Wydawnictwo: Harlequin
Ilość stron: 443

Alicja ma przed sobą trudną walkę - walkę o samą siebie, o swoje człowieczeństwo, o swoje życie. Podczas jednej z bitw przeciwko zombi została ugryziona przez jednego z zabójców, który chwilę wcześniej również został ugryziony. Jednak gdy on dostał antidotum - zadziałało od razu, a w przypadku Alicji wszystko przebiegało bardzo powoli. Od teraz jej życie miało nabrać mroku. Zaczęła słyszeć głosy i widzieć 'inną' siebie w lustrze. Tą mroczniejszą. Czy uda się jej wygrać tę walkę?

Po książkę sięgnąłem przypadkiem. Wygrałem ją w jednym z konkursów na 'fejsbuku' nie myśląc nawet wtedy, że tak mnie pochłonie. Co więcej, nie miałem okazji czytać pierwszej części tej książki. Tą część zacząłem czytać w poniedziałek, skończyłem ją czytać w sobotę tego samego tygodnia. Czytanie tej książki tak mnie pochłonęło i tak mnie wciągnęło, że nie potrafiłem odłożyć tej książki. Żyłem tą historią i przeżywałem wszystki potyczki głównych bohaterów - te radosne, jak i te smutne. 

Jak dobrze wiemy i widzimy to na codzień, co chwila zostają wydane książki o wampirach, wilkołakach czy aniołach. Czasami pojawiają się pozycje, w których motywem przewodnim są zombi, jednak są one pokazane jako zwłoki, które wstają z grobu i każdy jest w stanie je zauwazyć. Jednak w tej książce jest inaczej. Podoba mi się to jak autorka podeszła do tego tematu. Nadała zombi nowe atrybuty i tchnęła w nie nowe życie (wiem, brzmi to nieco paradoksalnie). Zombi zostały ukazane jako złe duchy pragnące światła, które znajodwały się w żywym człowieku.  Tylko nieliczni - zabójcy - widzieli zombi i mieli za zadanie je spopielić, zniszczyć, unicestwić. 

Książka napisana jest prostym językiem, który sprawia, że czytanie tej książki jest przyjemnością samą w sobie. Akcja jest wartka i spójna. Co więcej, każda strona zawiera w sobie ważne informacje, trudno znaleźć coś czego mogłoby w tej książce nie być. Wszystko jest ważne. Co mnie bardzo zaskoczyło to fakt, że aż do końca książki nie mogłem przewidzieć zakończenia. Były dwie drogi zakończenia książki, ale nie byłem pewny, który został przez autorkę wybrany. Bardzo ważnym atutem tej książki jest wielkość czcionki i interlinii, ponieważ dzięki temu książkę czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. 

Podsumowując, książka autorstwa Geny Showalter jest jedną z lepszych tego gatunku. Autorka postawiła na innowacyjność, oryginalne pomysły i niebanalne przygody głównych bohaterów. W najbliższym czasie sięgnę po pierwszy tom przygód Alicji i zaznajomię się z innymi książkami tej autorki.

Ocena: 
10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz